Mikropigmentacja skóry głowy to nowoczesna i bardzo precyzyjna metoda, polegająca na stworzeniu imitacji mikro-włosa poprzez umieszczenie w najgłębszej warstwie naskórka pigmentu za pomocą cienkiej igły. Jej zastosowanie pozwala na całkowitą kontrolę nad głębokością wprowadzenia barwnika oraz nad precyzyjnym nadaniem kształtu mikro-włosa.

Metoda ta daje efekt krótko ostrzyżonych włosów, lub w przypadku wykonania jej na głowie pokrytej naturalnymi dłuższymi włosami, zakrywa prześwitującą spod włosów nagą skórę głowy.

Często pojawia się pytanie czy mikropigmentacja to zatem… tatuaż? Odpowiedź brzmi: nie.

W przypadku mikropigmentacji barwnik umieszcza się w naskórku, a nie w skórze właściwej, jak ma to miejsce przy wykonywaniu tatuażu. Sprawia to, że efekt nie jest oczywiście tak trwały jak tradycyjny tatuaż, z czasem zanika, ale biorąc pod uwagę cel zabiegu jest to jak najbardziej korzystne.

Po pierwsze łysienie niestety ma tendencję do postępowania z czasem, co wiąże się z koniecznością wykonywania zabiegów dopigmentowywania nowych łysiejących obszarów skóry głowy. Trzeba mieć na uwadze, że każdy pigment jaśnieje z biegiem czasu, a co za tym idzie utrzymanie równomiernego efektu po kolejnych zabiegach byłoby niemal niemożliwe. Dodatkowo nierzadko po czasie konieczne są także korekty kształtu fryzury spowodowane naturalnymi procesami zmiany struktury skóry głowy z wiekiem, opadaniem linii włosów a także siwieniem. Fakt, że mikropigmentacja pozwala więc na zmianę wyglądu w przyszłości jest niewątpliwą zaletą.